Ruszam
2 lipca 2013
Osuwałem się jak ślina po ścianie,
Niczym uśmiercona mucha,
Nikt mi nie powie, że było inaczej.
Jednak w tym wszystkim tkwi siła,
Moc, oddech, wariactwo,
Potęga,
Zgładzę wszystkie złe myśli!
Zgładziłem złą przyszłość.
Początek siły,
Czuję jak rosnę, jak staję się większy,
Czuję jak coraz więcej myśli ucieka z mojej głowy,
Złych myśli.
Umiem.
Mam.
Jestem wsparciem, górą, siłą,
Podporą, rozumem i prawdą!
Nikt nie pokona takiej mocy.
Jestem większy niż wczoraj,
Mocniejszy niż zawsze.
I zawsze pozostanę.
A jak oddam, kiedyś,
Ostatni oddech,
Uśmiechnę się,
Stary,
I powiedzą o mnie
Warto było żyć!
Kocham!!!
Niczym uśmiercona mucha,
Nikt mi nie powie, że było inaczej.
Jednak w tym wszystkim tkwi siła,
Moc, oddech, wariactwo,
Potęga,
Zgładzę wszystkie złe myśli!
Zgładziłem złą przyszłość.
Początek siły,
Czuję jak rosnę, jak staję się większy,
Czuję jak coraz więcej myśli ucieka z mojej głowy,
Złych myśli.
Umiem.
Mam.
Jestem wsparciem, górą, siłą,
Podporą, rozumem i prawdą!
Nikt nie pokona takiej mocy.
Jestem większy niż wczoraj,
Mocniejszy niż zawsze.
I zawsze pozostanę.
A jak oddam, kiedyś,
Ostatni oddech,
Uśmiechnę się,
Stary,
I powiedzą o mnie
Warto było żyć!
Kocham!!!